piątek, 1 kwietnia 2011

Natarczywe zabawy


Redaktor: Adela   

Image  Jedną z ulubionych kocich zabaw jest atak na nasze dłonie lub stopy, które kociakowi mogą przypominać małe zwierzątka i chętnie urządza sobie polowanko. To, co dla naszego pupila jest atrakcją dla nas stanowi  wątpliwą przyjemność.
Pamiętajmy jednak, że koty nie robią tego złośliwie lub by zadać nam ból. To poprostu ćwiczenie umiejętności właściwych dla drapieżników, które to umiejętności w przyszłości pozwolą im przeżyć w środowisku. Kocięta zazwyczaj bawią się z rodzeństwem z miotu i trenują na sobie zakradanie, atak i powalanie przeciwnika przy użyciu pazurów i zębów. Szybko okazuje się, że zadane ciosy wracają do nich z tą samą siłą, co nie jest przyjemne. W ten sposób kocięta uczą się używać pazurów i zębów z wyczuciem. Jeśli jednak nasz zwierzak "zapomina się" i atakuje nas za mocno możemy spróbować temu zaradzić. Krzyki i siłowe rozwiązania na niewiele się zdadzą, a wręcz pobudzą agresję i zestresują kociaka. Pomóc może:
- zmęczenie zwierzaka poprzez intensywną zabawę myszką na sznurku, piórkami lub piłeczką, tak by wyładował on swoją energię,
- użycie spryskiwacza z wodą w momencie ataku lub dmuchnięcie,
- zaprotestowanie w kocim języku, gdy pupil niewłaściwie się zachowuje, spróbuj syknąć na niego, a zrozumie, że robi coś nie tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz